Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inferius
Stado Spokojnych Wiatrów
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Sob 18:15, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Stanał na czterech nogach, lekko dziobnął się w pierś i złożył skrzydła. Przyglądał się jej uważnie przez chwilę.
-[i]Witam. Inferius.[/b]
Powiedział spokojnym głosem i patrzał to na Iustitię, to na Czarne Pióro, to na niebo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Iustitia
Samotna dusza
Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z twoich marzeń. Płeć: Samica
|
Wysłany: Sob 18:23, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ona też zerknęła na tego obok. Jednak jej wzrok przykuł się do tego Inferiusa.
- Miło mi
Powiedziała ''puszczając'' mu oczko.Spojrzała w niebo i zobaczyła chmury. Pewnie będzie padać. O nie tylko nie to.
!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inferius
Stado Spokojnych Wiatrów
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Sob 18:43, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Padać, to mało powiedziane...
Już drobne krople chłodnego deszczu kapały na niego. Lekko sie uśmiechnał. Spojrzał na Iustitię.
-Mi również.
Powiedział z lekkim uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iustitia
Samotna dusza
Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z twoich marzeń. Płeć: Samica
|
Wysłany: Sob 18:49, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Deszcz- byle nie to. To coś to coś spadające z nieba. Patrzyła z niepokojem na niebo. Przysunęła się trochę bliżej. - Co tutaj robisz? Zapytała patrząc ze strachem an niebo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inferius
Stado Spokojnych Wiatrów
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Sob 18:55, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Tutaj, znaczy na pastwisku, czy w krainie? Hm, no więc na pastwisko przyleciałem od tak, a krainy tej jestem odkrywcą.
Powiedział z uśmiechem. Widział, że samiczka się boi, i nie lubi deszczu.
-To dopiero początek. Lepiej żebyśmy znaleźli ci jakieś schronienie.
Powiedział przy pierwszym zdaniu wskazując na niebo. Spojrzał na Czarne Pióro, który widocznie zastygł. No cóż, do rozmowy zmuszać go nie będzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarne Pióro
Stado Księżycowej Grani
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Samiec
|
Wysłany: Sob 19:03, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Czarnopióry nie odzywał się przez cały czas. Wyczuł aurę drugiej osoby, samicy od razu wyczuł w tej aurze coś flirciarskiego. Pokręcił głową i odszedł kawałek od towarzyszy, jakoś przeszła mu ochota na przebywanie z nimi. Rozprostował skrzydła, a niebieskie końcówki piór świeciły niczym neony, machnął nimi zamaszyście kilka razy i wzbił się w powietrze. Leciał nisko, by uniknąć wypadku i innych nieprzyjemnych rzeczy. Czuł jak wiatr stawia opór jego skrzydłom, więc nieco zmienił kierunek. Tak, teraz porywisty wiatr niósł go prosto na tereny stada. Sylwetka potężnego ptaszyska oddalała się coraz bardziej od gryfa i nieznajomej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iustitia
Samotna dusza
Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z twoich marzeń. Płeć: Samica
|
Wysłany: Sob 19:04, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- Może masz rację Burknęła z zastanowieniem. Paskudne chmurzyska. Nie lubiła moknąć. Ten Infierius był całkiem miły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|